Charakterystyka inwestycji
Wielkość inwestowanego kapitału
Inwestycje
alternatywne możemy podzielić na dwie grupy: inwestycje
dla
inwestorów z dużą gotówką i inwestycje dla pozostałych. W inwestycjach
pośrednich
problem dużego wkładu inwestycyjnego rozwiązało
łączenie
wpłat wielu inwestorów. Pośrednicy informują inwestorów,
jaka
jest minimalna kwota wejścia w dany rodzaj inwestycji. Pozwala
to
od razu zorientować się, czy stać nas na nią.
Inwestycja
w surowce przez pośredników nie wymaga dużej
gotówki.
Przykładowo spółka Amber Gold przy inwestycji w złoto oczekuje
minimalnego
wkładu w wysokości 1000 zł (zdarza się jednak, że
oczekiwania
co do kwoty są znacznie większe), spółka Gold Finance —
25
000 zł, a przy inwestycji w diamenty — 50 000 zł. Druga ze spółek
jest
więc nastawiona na bogatszych inwestorów. Drobni inwestorzy
lokowanie
w surowce mogą rozpocząć za pośrednictwem brokera
z
rynku OTC; wystarczy do tego kwota 1000 zł.
Inwestowanie
w sztukę możemy rozpocząć już od niewielkich sum,
od
500 do 1000 zł. Tyle mogą kosztować prace początkujących artystów.
Spółka
Stilnovisti przy inwestycjach w pojedyncze obiekty proponuje
jednak
roczną kwotę w wysokości 3000 zł. Za jej pośrednictwem można
też
lokować znacznie większe sumy, na przykład w kolekcje, to wydatek
80
000 zł, a w fundusz zamknięty — 400 000 zł. Oprócz inwestycji
w
sztukę spółka Stilnovisti proponuje inwestycje w wino. Są to jednak
rozwiązania dla
bogatych inwestorów, z portfelem powyżej 100 000 zł.
Inna
spółka, Dom Maklerski NWAI, proponuje z kolei inwestycje
w
samochody klasyczne i nieruchomości. To także propozycja dla zamożnych
inwestorów.
Przykładowo rolls-royce’a Phantoma III z 1938 roku
można
kupić za 850 000 zł, a inwestycja klubowa w warszawskie nieruchomości
mieszkaniowe
New World Real Estate to minimalny wydatek
w
wysokości 100 000 zł.
Inwestycje
bezpośrednie zależą wyłącznie od wartości kupowanych
obiektów.
Zakup drobnych przedmiotów kolekcjonerskich to niewielki
wydatek,
ale już samodzielne inwestycje w nieruchomości są propozycją
tylko
dla bogatych.
Czas trwania inwestycji
Zmiana
wartości obiektów inwestycji zależy od płynności na danym
rynku.
Rynki kapitałowe mają większą płynność, dlatego zmiany kursów
akcji
podlegają tak silnym wahaniom. Rynki inwestycji alternatywnych
cechuje
mniejsza płynność, rzadziej dokonuje się tu transakcji,
czyli
obiekty inwestycji nie tak często zmieniają właścicieli, a to
powoduje,
że ich wartość wolniej się zmienia. Dlatego, z wyjątkiem
szczególnych
przypadków, inwestycje alternatywne należy traktować
jako
długoterminowe.
Inwestycje
długoterminowe trwają od trzech do dziesięciu lat. Przeciętny
czas
trwania takiej inwestycji to pięć lat.
A
co mają począć „łowcy szczęścia”, czyli spekulanci, którzy są
gotowi
ponieść wysokie ryzyko, z szansą na duży i szybki zarobek?
Też
mogą inwestować, na przykład w surowce na rynku OTC. Dzięki
dużej
dźwigni finansowej, charakterystycznej dla instrumentów pochodnych
na
surowce, w krótkim czasie można osiągnąć spore zyski lub
zanotować straty
(rynek OTC został opisany w rozdziale 14.).
Osiągane stopy zwrotu
Osiągane
stopy zwrotu z inwestycji alternatywnych są nieco mniejsze
niż
stopy zwrotu z rynku kapitałowego. Dzieje się tak, ponieważ rynki
te
są przeważnie mniej podatne na spekulację. Spekulacja jest tym
czynnikiem,
który potrafi wywołać duże zmiany cen. Inną przyczyną
jest
brak systematycznych notowań, poza kursami surowców. Tylko
notowania
surowców znajdują się w ofercie brokerów z rynku OTC;
zachowują
się podobnie jak notowania akcji z rynku kapitałowego.
Jakim
zmianom cen podlegały w ostatnich latach surowce? Przykładowo
złoto
w ciągu ostatnich pięciu lat zdrożało o 152% (od 03.02.2003
roku
do 01.02.2008 roku według indeksu London Gold Fixing). Zmiana
trzyletnia
to wzrost o 121% (od 02.02.2005 roku do 01.02.2008 roku).
Z
kolei wartość diamentów rocznie wzrasta od 7 do 12%. W ciągu sześciu
lat,
od lutego 2003 roku do lutego 2009 roku, brylanty o wielkości
od
5 do 6 karatów zdrożały o 161%.
Podobne
zwroty można osiągnąć, inwestując w nieruchomości. I tak
fundusz
nieruchomości o aktywnej strategii inwestycyjnej, realizujący
projekty
budowlane w Serbii i Czarnogórze, Balkan Reconstruction
Infrastructure
Financing, w ciągu dwóch lat (od czerwca 2007 do
czerwca
2009 roku) przyniósł około 120-procentowy zysk, licząc w euro,
czyli
około 135%, licząc w złotówkach. Wynik z inwestycji w złotych
jest
większy ze względu na osłabianie się złotego w tym czasie.
Również
inwestycja w wino może dać duże zyski. Jako przykład
spółka
Stilnovisti przedstawia zestaw win, który w ciągu sześciu lat
pozwala
zarobić około 220%.
Oczywiście
przedstawiane zyski z inwestycji alternatywnych to
przeważnie
pojedyncze rekordy. Typowe inwestycje nie muszą być już
tak
intratne. Dotyczy to zwłaszcza inwestycji w przedmioty kolekcjonerskie
oraz
w sztukę. Ze względu na niewielką płynność dla dokonania
transakcji
konieczna może się okazać wyraźna obniżka ceny.
Ryzyko inwestycyjne
Ryzyko
inwestycyjne w przypadku inwestycji alternatywnych zależy od
płynności
obrotu, zasobów, przydatności obiektów inwestycji, inflacji
oraz
kursów walut. Duża płynność zawsze oznacza niewielkie ryzyko.
Zasoby
surowców systematycznie się wyczerpują. Powoduje to stałą presję
na
wzrost cen, czyli jednocześnie na obniżanie ryzyka inwestycji.
Zasoby
nieruchomości z kolei konsekwentnie rosną. Jednak potrzeby
stale
przewyższają podaż. Ryzyko inwestowania w nieruchomości
zależy
od kondycji finansowej społeczeństwa oraz kredytów hipotecznych
udzielanych
przez banki. Ryzyko to podlega okresowym
wahaniom,
w zależności od bieżącej sytuacji. W latach 2007 i 2008
przeżywaliśmy
w Polsce boom mieszkaniowy. W tym czasie ryzyko
inwestowania
w nieruchomości praktycznie nie istniało. Obecnie,
w
2010 roku, ceny się ustabilizowały i ryzyko wzrosło.
Największym
ryzykiem obłożone są inwestycje sentymentalne,
czyli
w dzieła sztuki i przedmioty kolekcjonerskie. Z gustami jest jak
z
modą — jednym się podoba, innym nie. Dlatego kupno dzieł sztuki
jest
zawsze obarczone dużym ryzykiem. Dotyczy to zwłaszcza dzieł
nowych,
mało znanych artystów. Podobnie z przedmiotami kolekcjonerskimi
—
interesuje się nimi wąska grupa osób, a to znacznie podnosi
ryzyko
inwestycji. W przypadku antyków sytuacja wygląda lepiej. Tu
zasoby
raczej maleją, a upływ czasu ma korzystny wpływ. Do inwestycji
w
dzieła sztuki i antyki dochodzi jeszcze ryzyko autentyczności.
Niektóre
mogą być niewiele wartą kopią oryginalnego dzieła.
Inflacja
jest zawsze wrogiem inwestycji długoterminowych. Duża
inflacja
„zjada” część naszych zysków. Przykładowo inflacja w USA
w
ciągu ostatnich 10 lat (od 2000 do 2009 roku) wyniosła 25,6%, w Polsce
natomiast
— 36,5%. W pewnym stopniu ceny sprzedaży można
korygować
o wielkość inflacji, ale rynek nie zawsze na to pozwala. Większość
inwestycji
alternatywnych opiera się na kursach podawanych
w
dolarach (na przykład surowce) lub w pewien sposób powiązanych
z
innymi walutami. Wprowadza to dodatkowy element ryzyka kursów
walutowych.
W
przypadku zawierania umów związanych z naszą inwestycją (na
przykład
kupna nieruchomości) lub korzystania z pośredników pojawia
się
jeszcze ryzyko formalno-prawne. Źle zawarte umowy mogą przynieść
spore
straty, mimo że inwestycja ogólnie wygeneruje zyski.
Płynność inwestycji
Gdy
obiekt inwestycji wyróżnia duża płynność (jak surowce), łatwo
jest
go kupić i sprzedać. W praktyce oznacza to sporo zleceń kupna
i
sprzedaży na rynku oraz niewielką różnicę między ceną kupna a ceną
sprzedaży
w wystawianych zleceniach. Różnica ta nosi angielską nazwę
spread. Niewielki spread
oznacza dużą płynność.
Płynność
pozostałych inwestycji alternatywnych jest niewielka.
Obrót
dziełami sztuki odbywa się na aukcjach — nie mają one zatem
notowań
tak jak surowce. Aukcje są organizowane w określonych terminach.
Istnieje
też możliwość sprzedaży dzieł sztuki przez galerię lub
antykwariat.
W każdym przypadku należy się jednak liczyć z oczekiwaniem
na
nabywcę. Jeszcze mniejszą płynnością charakteryzuje się
inwestycja
w wino. W Polsce nie ma żadnych aukcji tego typu. Wina
można
więc sprzedać tylko na sporadycznie organizowanych aukcjach
zagranicznych.
Większą płynnością cechuje się rynek nieruchomości.
Jednak
i tu sprzedaż może potrwać kilka miesięcy.
Nieco
łatwiej sprzedać i nabyć popularne przedmioty kolekcjonerskie,
takie
jak monety czy znaczki. Można nimi handlować na aukcjach
i
w sklepach internetowych (jak Allegro), co znacznie podnosi
ich
płynność. Na tę ostatnią duży wpływ ma wartość oferowanego
waloru
— im droższy, tym mniej chętnych do jego kupna.
Należy
jednak pamiętać, że większość inwestycji alternatywnych
to
inwestycje długoterminowe, co oznacza, że musimy się liczyć ze
znacznie
dłuższym czasem poszukiwania klienta. Możemy szukać go
sami
lub korzystać z pomocy pośredników (na przykład pośrednictwa
nieruchomości).
Koszty obsługi inwestycji
Koszty
inwestycji inaczej się kształtują w przypadku inwestycji bezpośrednich,
a
inaczej przy korzystaniu z pośredników. Wydaje się, że
koszty
inwestycji pośrednich są większe, bo musimy dodatkowo opłacić
pośredników.
Nie zawsze tak jest. Przy inwestycjach bezpośrednich
pojawiają
się bowiem dodatkowe koszty transportu i przechowywania
obiektów
inwestycji.
Przyjrzyjmy
się przykładowej inwestycji w złoto. Inwestując bezpośrednio,
musimy
opłacić drogi transport (przesyłka wartościowa ubezpieczona),
a
następnie ponieść koszty przechowywania (własny sejf,
alarmy).
Przy sprzedaży nabywca może żądać niższej ceny ze względu
na
mniej wiarygodne źródło (osoba prywatna, przechowywanie własne).
Przy
kupowaniu przez pośredników i poleganiu na ich zasobach
wszystkie
te koszty zastępuje cena pośrednictwa, nie zawsze wysoka.
Kupując
złoto na rynku OTC, nie ponosimy żadnych dodatkowych
opłat
(otwarcie i prowadzenie rachunku), ani też nie płacimy prowizji
za
realizację transakcji. Jedyny nasz koszt jest zawarty w spreadzie,
czyli
różnicy między kursem kupna a kursem sprzedaży, to znaczy, że
przy
zakupie wydajemy nieco więcej gotówki, niż otrzymalibyśmy
przy
sprzedaży. Jest to ta sama zasada, jaką się stosuje przy transakcjach
walutowych
w kantorach.
Jeśli
zdecydujemy się na inwestowanie w złote monety, to za 99 zł
możemy
wykupić roczny abonament w portalu e-numizmatyka.pl. Niekiedy
nabycie
złota przez pośredników wiąże się z dodatkowymi opłatami.
Na
przykład spółka Four Gates – Fabryka Finansów do kupna
dolicza
6% kwoty zlecenia jako opłatę aktywacyjną oraz drugie 6%
kwoty
zlecenia przy zakupie niewielkiej ilości złota. Dodatkowo proponuje
przechowywanie
nabytego złota za opłatę równą 0,4% wartości
depozytu
w skali roku. Z kolei spółka BullionVault przy zakupie w ciągu
roku
złota o wartości nieprzekraczającej 30 000 dolarów pobiera prowizję
w
wysokości 0,8%. Typowy spread
oferowanych cen złota w tej
spółce nie
przekracza 0,3%.
Niezbędna wiedza i doświadczenie
Wiedza
i doświadczenie potrzebne do inwestycji alternatywnych są
mocno
zróżnicowane. Możemy korzystać z pośredników, a nawet
powierzyć
im podejmowanie decyzji. Wtedy nasza wiedza nie musi
być
rozległa; wystarczy ogólna orientacja w bieżącej sytuacji makroekonomicznej.
Inwestycje
samodzielne wymagają wyższego poziomu
wtajemniczenia.
Pewien problem stanowi duża różnorodność inwestycji
alternatywnych.
W
przypadku inwestycji w surowce potrzebna jest umiejętność
analizy
technicznej (umiejętność analizowania wykresów). Szczególne
znaczenie
ma to w inwestycjach krótkoterminowych na rynku OTC.
Przy
inwestycjach długoterminowych ważna jest natomiast statystyka
rynku
oraz globalna sytuacja makroekonomiczna. Statystyka pozwala
ocenić,
jakie zyski lub straty były możliwe w poprzednich okresach.
To
z kolei daje możliwość oceny aktualnego trendu oraz naszego położenia
w
nim. Ocena sytuacji makroekonomicznej pozwala wysnuć
wnioski
na temat tempa rozwoju gospodarki światowej, czyli poniekąd
wielkości
popytu na surowce.
Inwestycje
w nieruchomości wiążą się z wiedzą o rynku nieruchomości
oraz
sytuacji finansowej społeczeństwa i banków. Rynek nieruchomości
podlega
cyklicznym wahaniom. Należy ustalić, na jakim etapie
cyklu
aktualnie się znajdujemy. Sytuacja finansowa społeczeństwa
wynika
z szybkości wzrostu zarobków, skłonności banków do udzielania
kredytów
hipotecznych oraz wysokości aktualnych stóp procentowych
i
kursu złotego wobec innych walut. Wszystkie te czynniki
decydują
o opłacalności inwestycji w nieruchomości.
Największej
wiedzy wymagają inwestycje w przedmioty kolekcjonerskie
oraz
sztukę lub antyki. Lokowanie gotówki w te przedmioty
trzeba
opierać na wydawanych certyfikatach oraz opiniach specjalistów
z
danej dziedziny. Takie inwestycje poleca się pasjonatom, którzy
swoje zamiłowanie
chcą połączyć z inwestowaniem.
Nakłady pracy i czasu
Nakłady
pracy i czasu zależą przede wszystkim od angażowania pośredników.
Jeśli
korzystamy z ich pomocy, nie są one duże. Musimy tylko
porównać
dostępne oferty i wybrać najlepszą. Inaczej rzecz wygląda,
gdy
sami dokonujemy inwestycji. Wtedy musimy się liczyć ze znacznymi
nakładami
pracy i czasu. Ich skala będzie zależała od klasy i typu
inwestycji.
Dokonując
inwestycji krótkoterminowych na rynku OTC, musimy
wciąż
być na bieżąco. Obsługa takich lokat jest równoznaczna z dodatkową
pracą
w wymiarze połowy etatu. Nie wystarczy opanowanie umiejętności
analizy
technicznej wykresów notowań surowców. Trzeba stale
czytać
nadchodzące informacje i opinie analityków oraz śledzić sytuację
makroekonomiczną.
Bezpośrednie
inwestycje długoterminowe wymagają większego
zaangażowania
głównie przy kupnie i sprzedaży obiektów inwestycji.
Aby
podjąć właściwe decyzje, potrzebna jest jednak wiedza, a tę trzeba
poszerzać
cały czas. Poza tym należy nieustannie monitorować rynek
naszych
zainteresowań — może się przecież trafić jakaś okazja.
Podsumowanie
1.
Inwestycje alternatywne pozwalają na inwestowanie dużych kwot
gotówki.
2.
Małe kwoty możemy inwestować w surowce, dzieła sztuki,
przedmioty
kolekcjonerskie lub przy pomocy pośredników.
3.
Inwestycje krótkoterminowe możemy przeprowadzać praktycznie
tylko
na surowcach przez platformy transakcyjne z rynku
OTC.
4.
Inwestycje alternatywne to inwestycje długoterminowe; typowa
inwestycja
trwa pięć lat.
5.
Przeciętne stopy zwrotu są nieco mniejsze niż zwroty z rynku
kapitałowego.
6.
Ze względu na małą korelację inwestycji alternatywnych i rynków
kapitałowych
duże stopy zwrotu z inwestycji alternatywnych
mogą
pojawić się w dowolnym czasie.
7.
Ryzyko inwestycyjne w przypadku inwestycji alternatywnych
jest
przeważnie większe niż ryzyko na rynkach kapitałowych.
8.
Ryzyko inwestycyjne zależy od klasy inwestycji — największe
dotyczy
dzieł sztuki, antyków i przedmiotów kolekcjonerskich.
9.
Surowce cechuje największa płynność; w pozostałych klasach
inwestycji
jest ona niewielka.
10.
Koszty inwestycji alternatywnych mogą być wyższe niż koszty
na
rynku kapitałowym.
11.
Niektóre klasy inwestycji wymagają ogromnej wiedzy specjalistycznej,
dlatego
wskazane jest korzystanie z wiedzy ekspertów
oraz opieranie
się na wydawanych przez nich certyfikatach. Na podstawie: Inwestycje alternatywne. Pierwsze kroki na rynkupozagiełdowym ZOBACZ>>>