Najważniejszy jest cel
Proście, a
otrzymacie; szukajcie, a znajdziecie;
kołaczcie, a otworzą wam (…).
św. Mateusz
ZOBACZ PORADNIK: Skuteczne sposoby inwestowania w nieruchomości>>>
W tym poradniku
prezentuję sprawdzone, przeze mnie i
innych
inwestorów, sposoby na to, jak skutecznie inwestować w mieszkania.
Podpowiadam, jak
zwiększyć przepływ finansów oraz odpowiednio zabezpieczyć
swój biznes
przed wieloma zagrożeniami. W przystępnej formie przedstawiam
zasady gry
obowiązujące w tym biznesie. Wiedza ta pochodzi z wielu źródeł:
ze szkoleń,
literatury fachowej i własnego doświadczenia. Starałem się
wyodrębnić
esencję, najbardziej wartościowe sposoby, aby nie trzeba było
gromadzić stosu innych
książek. Moim celem było stworzenie instrukcji
działania
zarówno dla laika, jak i już zaawansowanego inwestora, który
wzbogaci swoje
doświadczenie. Nie ma jednak lepszego poradnika niż
prawdziwe życie,
które pokazuje nam ciągle nowe możliwości i stawia przed
nowymi
wyzwaniami. Niemożliwy do opisania w ramach jednej książki jest
cały zakres
inwestowania, zarządzania i rozliczania. W tym poradniku
znajdziesz
jednak, Czytelniku, najważniejsze, najbardziej powtarzalne,
skuteczne,
przetestowane i realne sposoby na wdrożenie właściwych w Twojej
sytuacji
rozwiązań. W tematyce specjalistycznej, jak podatki, zarządzanie
budżetem domowym
czy oszczędzanie pieniędzy, odsyłam do konkretnych osób
zajmujących się
danym zagadnieniem. Nie zostawiam Cię samego w praktycznie
żadnej kwestii
związanej z szeroko pojętym inwestowaniem w mieszkania.
Ujawniam znane
mi źródła, wskazuję wyspecjalizowane osoby, które mogą
pomóc Ci
poszerzyć wiedzę w danym temacie.
Chciałbym, abyś
uświadomił sobie, że wielkie cele
realizowane przy
pomocy małych kroków dają realne zmiany. Posiadanie celów
sprawia, że
jesteś silny i odważnie patrzysz w przyszłość. Są one
współczesnym
lekarstwem na powszechne choroby społeczeństw
zwane biedą,
pasożytnictwem
na innych i biernością.
Inwestowanie w
mieszkania może być Twoją przyszłością.
Jeśli masz
jakieś wstrzymujące Cię przekonania, niepozwalające uznać, że
to właściwa
droga, spójrz na swoje korzenie i zmień
je. Efekty
działań zmienią się automatycznie lub wprost proporcjonalnie do
tego, jak
będziesz przygotowany mentalnie. Dobrze wiedzieć, skąd się
pochodzi, ale
zdecydowanie ważniejsze jest, dokąd się zmierza. Przednia
szyba w aucie
jest znacznie większa od lusterka wstecznego. To Ty
kierujesz autem
i trzymasz kierownicę, a nie odwrotnie. Polecam świetną
książkę T. Harva Ekera
Bogaty albo
biedny. Po prostu różni mentalnie,
która szerzej
opisuje ten mechanizm.
Jeśli zamierzasz
rozpocząć inwestowanie w
nieruchomości,
musisz mieć cel. Może nie jest to odkrycie Ameryki, ale
wielu
początkujących inwestorów mówi: tak, tak, wszystko wiem. Działają po omacku,
chaotycznie i przy nadarzającej się transakcji ulegają emocjom, przestają
racjonalnie kalkulować, co się
opłaca, a co
nie. Sam przez to przechodziłem przy zakupie pierwszego
mieszkania.
Jako inwestor
musisz dokładnie wiedzieć, ile chcesz
zarabiać
pieniędzy, ile potrzebujesz. Twoja podświadomość nie wie, ile to
jest dużo, więc
używaj kwot zamiast słów.
Wiedz też, że
nie zawarłeś z nikim kontraktu na
wieczne życie, a
Twoje losy to nie ćwiczenia. To realny świat, w którym
funkcjonujesz.
Wykorzystaj zatem wszystkie dostępne możliwości w jak
najlepszy
sposób. Czasami odnosimy wrażenie, że inni mają więcej, i
minimalizujemy swój potencjał, swoje cele i
działania. Jednak to nie jest
prawda. Każdy ma
wszystko, czego potrzebuje, aby działać. Jedni po prostu
tę umiejętność
świetnie opanowali i z niej korzystają, a inni dopiero ją
odkrywają, uczą
się.
Cel musi być nie
tylko zapisany, ale i realnie
skalkulowany.
Mam na myśli określenie limitu czasu na jego osiągnięcie,
rozmiaru,
zakresu itp. Inaczej nie będziesz wiedział, że go osiągnąłeś. W
przypadku
mieszkań sugeruję zapisać dokładnie, czego szukamy (miasto,
dzielnica,
metraż, liczba pokoi, kwota, jaką możemy wydać, stan
prawny/stan
techniczny). Uwierz, napisanie tych danych na kartce spowoduje
uruchomienie
całej masy procesów działających w tle.
Nagle zaczną się pojawiać takie osoby,
oferty i okoliczności, które
realnie
przybliżą Cię do określonego celu. To tak jak z ustawianiem GPS
przed ruszeniem
w drogę. Wpisujesz współrzędne lub inne dane, urządzenie
chwilę myśli, a
następnie otrzymujesz rezultat w postaci mapy. Sam GPS
nie przeniesie
Cię przecież z miejsca X do miejsca Y. Musisz wykonać
działanie i
wziąć udział w procesie. Podobnie jest z inwestowaniem. Jeśli
nie masz
pieniędzy, wypisz sobie, jak je zdobędziesz, a następnie jak i w
co je
zainwestujesz. Czy zgodzisz się, że ciężko byłoby złożyć puzzle z
1000 elementów,
nie patrząc na obrazek? Zajęłoby to znacznie więcej czasu
niż z
instrukcją. Plan działania sprawia, że wiesz, gdzie iść. Pamiętaj:
to Ty narzucasz
kierunek i tempo. Im więcej zrobisz w tym zakresie, im
lepiej się
przygotujesz, tym szybciej zrealizujesz swoje założenia.
Cele łatwiej jest realizować w zgranym zespole. Miej
oparcie przynajmniej
w jednej bliskiej osobie, która zawsze powie: Wierzę w Ciebie i w to, co
robisz. Trzymam
kciuki.
Pracuj z
kalendarzem. Umieszczaj w nim swoje cele na
osi czasu, czyli
wpisuj je pod konkretną datą. Nigdy nie wiesz, co się
stanie. Samo
zapisanie zajmuje kilka minut. Ze swojego doświadczenia wiem,
że ta pozornie
zwykła czynność ma wielką moc, gdy ów cel się
materializuje.
Celem, jaki
możesz osiągnąć, nie jest duża liczba
mieszkań, ale
uwolnienie się ze schematycznego świata. Ze świata, w którym
tkwi większość
społeczeństw na tej planecie. Jest nim spokój, który
osiągniesz wraz
z wolnością finansową. Brak zmartwień dotyczących
pieniędzy,
przyszłości finansowej Twojej rodziny. To nie liczba mieszkań
czy ilość
gotówki będzie stanowić o Twojej pozycji, ale wewnętrzne
przekonanie, że
to, co robisz, sprawia Ci radość, a tą radością dzielisz
się z innymi
ludźmi. To nadrzędne wartości, do których zmierzasz poprzez
inwestowanie w
nieruchomości.
Pamiętaj też, aby nie przeszkadzać sobie w realizacji
zamierzonego
celu. To sami dla siebie często jesteśmy barierą nie do
przejścia. Nasz
inteligentny mózg tworzy i podpowiada setki wymówek,
usprawiedliwia
brak działania.
Proponuję na
początku spojrzeć realnie na własne
możliwości i
dostępny potencjał. Osiągnięcie od razu zbyt dużych celów,
np. zakupu i
wynajmu w ciągu roku 50 mieszkań, może się okazać
niewykonalne i
wywołać uczucie porażki. Lepiej jest jeść ten tort po kawałeczku i zwiększać
swoją skuteczność wraz z
nabywaniem
wprawy i doświadczenia w inwestowaniu. Inwestowanie w
mieszkania to
nie zawody. Robisz to dla siebie i swojej rodziny. Nie patrz
na to, że ktoś
ma już 10 mieszkań, a Ty żadnego. Może się zdarzyć, że
Twoje trzy
lokale osiągną większą rentowność niż siedem czy osiem kogoś,
kto źle nimi
zarządza. Trzeba kupować dobrze, a nie szybko. Mieszkań na
rynku jest
bardzo dużo i każdemu, kto chce kupić, trafi się odpowiednie.
Jest olbrzymia
rotacja w kupnie/sprzedaży w wielkich miastach, dlatego tak
często trafiają
się świetne okazje. Nie rozpaczaj zatem, że ktoś ubiegnie
Cię przy jakiejś
ofercie. Stanowcze działanie i wytrwałe brnięcie do
przodu to
mechanizmy efektywności w tej branży. Realizacja celów
inwestycyjnych
ma przybliżyć Cię do osiągnięcia wolności finansowej i
spokoju
wewnętrznego. Mieszkania pod wynajem to też jedna z niewielu
branż, w których
nikt nie powie: musisz zrobić to czy tamto, wstawaj do
roboty, nie
dostaniesz teraz urlopu, w tym miesiącu premii nie będzie, jak
nie poprawisz
wyników, to Cię zwolnimy. Tutaj pracujesz na swoje konto, na
swoje wyniki i
sukces, który ma zabezpieczyć Twoją przyszłość. Żaden etat
Ci tego nie
zagwarantuje: kiedy kończy się umowa, kończą się dochody.
Dziwi mnie, że
tak wielu ludzi tego nie zauważa. Liczni mówią również, że
pieniądze
szczęścia nie dają. Nie zdają sobie sprawy, że bieda też
szczęścia nie
daje. Dlatego, jak mówił Woody Allen, lepiej posiadać
pieniądze,
chociażby z powodów finansowych. Bez pieniędzy nie pomożesz ani
sobie, ani
swojej rodzinie, ani nikomu innemu. W dzisiejszym świecie,
stety lub
niestety, na liście rzeczy niezbędnych do życia
znajdują się
niebezpiecznie blisko tlenu. Masz w sumie dwa wyjścia z
sytuacji, w
której jesteś: zmienić ją i wyznaczyć sobie cele, dążyć do
nich, lub popaść
w rutynę, bierność, przeciętność i niedostatek. Kiedy
jest ciężko,
szczególnie na początku, nie narzekaj, bo to oznacza, że
wspinasz się na
szczyt. Powtórzę raz jeszcze: to Twoje życie, Ty kierujesz
tym statkiem.
Nie pokażę
trików, jak za jednym machnięciem różdżki
zmienia się
świat. Przybliżam wiele wartościowych sposobów, ale żaden nie
będzie dobry,
jeśli nie zaczniesz działać. Przeczytanie tego poradnika da
Ci wiedzę,
natomiast efekty przyjdą, kiedy zaczniesz coś z nią robić.
Nie jest to
kolejna amerykańska książka, która miesza
sen z jawą, jak
w trzech krokach zostać milionerem. To raczej instrukcja
złożenia modelu
inwestowania, który będzie Ci odpowiadał. Chcę przekonać
do tego, że w
polskiej rzeczywistości, w oparciu o obowiązujące prawo i
pomimo specyfiki
polskiego rynku da się zarabiać na mieszkaniach. ZOBACZ CAŁY PORADNIK: Skuteczne sposoby inwestowania w nieruchomości>>>